dzięki roli w tym filmie Janet Margolin to jedna z najciekawszysch i najbardziej apetycznych femme fatale w historii kina, a nic, dosłownie nic tego nie zapowiada. Wygląda jak bibliotekarka, toteż jej przeobrażenie dosłownie zwala z nóg!
Jest wprost GENIALNA w scenie zabójstwa w wannie. Rozkracza nogi, panuje nad ofiarą od razu, jej nabrzmiałe od krwi sutki są jak światła alarmowe, ostrzegają, a jednocześnie jak syreny wołają, hipnotyzują, zabijają.
Bomba!